Muszę się przyznać że omijałam trochę ten temat wykańczania frywolitki. chowania nitek gdy zaczynamy robótkę i kończymy. Może dlatego że dla mnie prościej i szybciej było je po-prostu zawiązać.
No ale z drugiej strony chciała bym robić frywolitkę w miarę możliwości profesjonalnie i takie informacje chciała bym wam przekazywać.
W filmiku widać jak plącze się w tych wszystkich nitkach :-) mimo to mam nadzieje że przekaz jest czytelny.
Planuje nakręcić całą serię filmików tego typu abyście w każdej sytuacji mieli wybór zawiązać nitkę czy schować. W części pierwszej będziemy dołączać nitkę nową do robótki po tym jak nam się stara nagle skończyła. Końcówkę nici będziemy chować w łuk. Trochę to zawiłe ale obejrzyjcie filmik to może wam się ciut rozjaśni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz